Międzynarodowe megaciężarówki nadal nielegalne
Wykorzystywanie megaciężarówek w międzynarodowym przewozie towarów będzie nadal niezgodne z prawem unijnym, pomimo zapowiedzi Komisji Europejskiej o możliwości reinterpretacji dyrektywy 96/53/EC, które ukazały się w niemieckim magazynie transportowym DVZ. Wcześniej o niepomijanie Parlamentu Europejskiego w procesie zmiany obowiązującej od dawna interpretacji zaapelowała komisja PE ds. transportu.
Dyrektywa 96/53/EC określa dopuszczalną masę i wymiary ciężarówek używanych w ruchu międzynarodowym i zakazuje używania dłuższych i cięższych pojazdów. W marcu 2010 roku komisarz ds. transportu Siim Kallas stwierdził: „Komisja (…) nie otrzymała od żadnego z Państw Członkowskich notyfikacji o próbnych przejazdach międzynarodowych, które w żadnym wypadku nie mogą być zgodne z przepisami dyrektywy (…) jeżeli takie przejazdy miałyby miejsce i służby Państw Członkowskich nie interweniowałyby, aby je zatrzymać, Komisja uruchomiłaby procedurę przeciwko tym państwom z z powodu naruszenia dyrektywy”.
Przeciwko używaniu megaciężarówek wypowiadał się też poprzednik Kallasa, obecny komisarz UE ds. przemysłu Antonio Tajani. W wywiadzie na serwisu No Mega Trucks stwierdził m.in.: „Nasi eksperci prawni w swoich analizach wykluczają takie odczytanie dyrektywy 96/53, która umożliwiłaby ich wykorzystywanie w transporcie międzynarodowym. Pomysł, aby regulowały to umowy dwustronne między Państwami Członkowskimi jest sprzeczny z ideą wspólnego rynku i może być traktowane jako zaburzenie konkurencji”.
Europoseł Michael Kramer (Zieloni/Niemcy) zapowiedział, że komisja ds. transportu będzie bacznie przyglądać się działaniom Komisji w tej sprawie, angażując w razie potrzeby ekspertów prawnych PE.
Jeżeli interpretacja dyrektywy zostałaby zmieniona i międzynarodowy ruch megaciężarówek zostałby dopuszczony, oznaczałoby to powstanie obszaru, gdzie mogłyby być wykorzystywane obejmującego Danię, Niemcy, Holandię i Belgię (we wszystkich tych krajach megaciężarówki są dopuszczone, na ogół na okresy próbne). Obszar ten obejmowałby kluczowe dla Europy porty w Hamburgu, Rotterdamie i Antwerpii. a poprzez granicę niemiecką sąsiadowałby z Polską. W takiej sytuacji Polska prawdopodobnie byłaby pod presją, aby również dopuścić 60-tonowe 25-metrowe megaciężarówki.
27 lutego zakończyły się konsultacje społeczne na temat zmiany dyrektywy 96/53/EC. Na podstawie głosów w konsultacjach Komisja przygotuje propozycję jej zmiany. Sprawująca obecnie prezydencję Dania zaliczyła popieranie megaciężarówek do swoich priorytetów, ale najprawdopodobniej projekt Komisji zostanie opublikowany już w kolejnym półroczu.
Zdjęcie: Megaciężarówka w mieście w Szwecji. Źródło: Allianz pro Schiene/Statement TV